Peeling kawowy ♥

❥ Peeling kawowy

Kawa - jeden z popularniejszych napoi na gorąco, który ma działanie pobudzające, prawie każdy z nas rano pije kubek ulubionej kawy po czym może zacząć dzień. Ale czy nasz wspaniały napój ma też inne zastosowania? Zdecydowanie tak - zalecane jest robienie właśnie peelingu z kawy!

Peeling kawowy:

- działa na skórę rewitalizująco i regenerująco, a zatem wspomaga walkę z cellulitem, ujędrnia skórę i nadaję jej elastyczności

- kofeina zawiera środki przeciwutleniające, więc chroni skrórę przed wpływem wolnych rodników, ich nadmiar powoduje miażdżycę, raka oraz przedwczesne starzenie się

- usuwa martwy naskórek i zwęża pory, w rezultacie skóra wygląda młodziej

- rozjaśnia zaczerwienienia, dlatego można go nakładać na cienie pod oczami

❥ Peeling kawowy "Body Boom"

Już od dłuższego czasu chciałam wypróbować ten modny i znany peeling "Body Boom", dorwałam go w perfumerii Douglas za 50 złotych w opakowaniu razem z przepięknymi zakolanówkami, które można nałożyć po długiej kąpieli i z drewnianą łyżeczką do nakładania peelingu - jest mega urocza i urzekająca. Na etykiecie:

"Jestem polskim peelingiem kawowym stworzonym z wysokiej jakości kawy i wielu naturalnych produktów. Zawarte we mnie składniki poprawią wygląd twojej skóry, zwłaszcza problematycznych partii z cellulitem i rozstępami. Dzięki mnie poczujesz, że twoja skóra wygląda lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Poznajmy się bliżej!"

Hmm.. Mogli dodać jakie to są te naturalne produkty, byłoby ciekawiej. Ale ogólnie bardzo sympatyczny i zachęcający opis!

"Za każdym razem kiedy spotkamy się pod prysznicem pomogę Ci:

- wypielęgnować Twoje ciało i odczuć znaczną poprawę wyglądu skóry dzięki kofeinie zawartej w kawie

- doznać dogłębnego nawilżenia, odżywienia i wygładzenia naskórka za sprawą unikalnej kompozycji olejków

- złuszczyć i oczyścić skórę, dając Ci poczucie wyjątkowej miękkości i odświeżenia, dzięki zawartości brązowego cukru i soli himalajskiej

- poczuć zwiększenie elastyczności i jędrności skóry spowodowane rewitalizującym działaniem witaminy E"

"STOSUJ MNIE 2-3 RAZY W TYGODNIU DLA NAJLEPSZYCH EFEKTÓW

1. Wskocz ze mną pod prysznic i nawilż ciało wodą.

2. Nałóż mnie na skórę i wcieraj okrężnymi ruchami.

3. Pozostaw mnie na 3 - 5 minut.

4. Spłucz i ciesz się boską skórą!"

Zrobiłam ten peeling na całe ciało razem z twarzą, przyjemność z nakładania go jest dla mnie ogromna ponieważ uwielbiam kawę i jej zapach - leżeć w wannie i smarować się kawusią to mega odprężenie. Trzeba na pewno uważać aby zbyt długo i mocno nie wcierać peelingu, ponieważ jest bardzo twardy i można zaszkodzić naszej skórze. Trzymałam go na sobie jakieś 5 minutek. Uważam, że jest to dobry produkt, który z pewnością polecam - skóra po nim była naprawdę przyjemna, więc wydaję mi się, że stosowanie "Body Boom" regularnie da naprawdę niesamowite efekty.

Testowałam akurat peeling oryginalny "uwodzicielski oryginał" - tak nazywa go producent, w sklepie do wyboru są również inne odsłony tego magicznego produktu:

- rześka mięta

- energetyczny grejpfrut

- imprezowy kokos

- boskie mango

- beztroski banan

- zmysłowa truskawka

- ognisty duet imbir & pomarańcza

- for alpha men

- for cool men tobacco & cool apple

- magiczny węgiel active charcoal

Link do sklepu: https://www.bodyboom.pl/pl/

❥ Domowy peeling kawowy - przepis

Nie trzeba peelingu kawowego koniecznie kupować w sklepie - można go zrobić samodzielnie i to naprawdę z łatwością. Dziś pokaże Wam jak zrobić taki produkt wzbogacony o miód. Ale najpierw opiszę działanie miodu na skórę.

Miód - jeden z najstarszych specyfików pomagający kobietom w zachowaniu urody, dodawany do wielu kosmetyków. Działanie miodu:

- nawilża

- utrzymuje odpowiedni poziom wilgotności skóry

- usuwa zmarszczki

- ujędrnia skórę

- odkaża skórę przez swoje silne działanie antybakteryjne

- złuszcza naskórek

- jest wolny od wszelkich zanieczyszczeń chemicznych

Peeling kawowy z miodem

Pierwszym krokiem jest przygotowanie fusów kawy, jeśli macie ekspres, który mieli ziarna to po zrobieniu kawy po prostu zbierzcie zużyte fusy. W innym przypadku należy zalać wrzącą wodą kawę sypana tzw. "fusiastą", następnie dokładnie odcedzić z wody i poczekać aż nasze fusy ostygną.

Tak przygotowaną kawę wsypujemy do miseczki, do której dodajmy też miód - w zależności od tego jaką chcecie uzyskać konsystencję tyle dodajecie miodu. Ja dodałam trzy małe łyżeczki na niewielką miseczkę, powstał mi peeling o sypkiej konsystencji - taką jaką ma "Body Boom".

Chciałam też, aby mój kosmetyk miał troszkę urozmaicony zapach więc dodałam do niego mieszkankę przypraw do deserów, w której znajduję się: cukier, karmel i skórka pomarańczy. Przez to uzyskałam ciekawy zapach, oczywiście nie zabiło to aromatu kawy.

Jeśli chodzi o zapach to możecie dodać innych przypraw, olejków czy aromatów nawet tych do pieczenia - tutaj chodzi o zapach więc róbcie to wedle swojego własnego uznania. Dla swojego chłopaka zrobiłam taki sam peeling jednak z przyprawami korzennymi - uwielbia te zapachy! W przypadku gdy w naszej mieszance nie ma cukru lub używamy olejków zalecam dodanie najlepiej cukru brązowego.

Pojemnik na peeling:

Warto przed zrobieniem peelingu kupić lub poszukać w domu jakiegoś pudełeczka na nasz kosmetyk. Ja nie mogłam znaleźć do kupienia żadnego pudełeczka na coś takiego więc kupiłam żel do włosów i po prostu go wyrzuciłam, pudełko umyłam i użyłam do przechowywania w nim peelingu kawowego. Dodam też, że uwielbiam wszystko ozdabiać, więc jeśli sama zrobiłam kosmetyk musiałam też własnoręcznie ozdobić opakowanie!♥Użyłam do tego zwykłych naklejek, które znalazłam w domu - płaskich i odstających.

Jeżeli macie do mnie jakieś pytania odnośnie peelingu i nie tylko - śmiało piszcie.

W kolejnych postach odnośnie naturalnych, samodzielnie zrobionych kosmetykach będę pisała o maseczkach na buźkę. Niedługo także post odnośnie oczyszczania twarzy u kosmetyczki, któremu poddaje się regularnie przez parę lat - napiszę Wam czy warto, jakie są zalety i co trzeba robić aby mięć zdrową, piękną cerę. A w międzyczasie dodam przepis na pyszną pizzę dietetyczną! ♥